Istnieje jakiś tam tag, gdzie piszesz fakty o sobie. Zostałam zaproszona do 3 z nich. W jednym było 25 faktów, w innym 10, a ja będę inna i zrobię 11, bo to moja szczęśliwa liczba <33.
Tak z dnia dzisiejszego. Na rekolekcje nie poszłam i zamiast tego (ZNOWU) pojechałam z rodzicami do babci. Uwierzycie w to, że z nudów porobiłam słit focie? To u mnie rzadka rzecz...
1. Jestem bardzo uczuciowa. Płaczę, gdy słyszę wzruszającą piosenkę, gdy widzę smutny tekst, gdy słyszę o śmierci, gdy oglądam film, gdy piszę opowiadania, gdy czytam, gdy żegnam się i witam z Arusiem, gdy ktoś inny płacze oraz gdy jestem szczęśliwa.
2. Jestem okropną fajtłapą. Potrafię wywalić się na prostej drodze i zrobić sobie krzywdę, z w-fu nigdy nie wychodzę bez siniaków - powiedzmy, że lubię się rzucać na piłkę. Mimo wielu uszkodzeń i wypadków, nigdy sobie jeszcze niczego nie złamałam!
3. Nienawidzę zakupów, nie interesuję się modą i nie mam gustu. Mam trzy pary spodni (wszystkie z dziurami), jedne buty zimowe, kilka bluz, bluzek i w sumie z tego żyję. Jakbym miała dobrać COŚ do czegoś... miałabym problem i chyba zrobiłabym z siebie pośmiewisko ;))
4. Nie lubię pomidorów i nienawidzę, jak ktoś mi mówi: Ale keczup jesz. Zawsze odpowiadam, że keczup smakuje inaczej i ma w sobie mnóstwo konserwantów, co niszczy smak pomidorów!
5. Jestem samotnikiem. Wolę być sama i oddawać się swoim myślom, niż łączyć się z ludem w rozmowie. Wszystko wolę zrobić samiutka.
6. Jestem perfekcjonistką. Jak już się za coś biorę, musi być to perfekcyjnie zrobione. Jeżeli coś mi się nie udaje idealnie, zaczynam płakać i spędzam nad tym nawet cały dzień.
7. Swoje problemy i troski chowam w świecie wyobraźni. Potrafię się naprawdę mocno wciągnąć, pisząc jakieś opowiadanie. Wtedy zapominam o całym złym świecie i nikt mnie nie może tego oderwać. Powiedzmy, że często wolę się wyżalić na kartce papieru, niż innej osobie.
8. Lepiej dogaduję się z chłopakami, niż z dziewczynami. Bardziej interesuje mnie świat gier, niż przykładowo kosmetyki.
9. Mam przesłyszenia i często przekręcam zdania. Wczoraj przykładowo usłyszałam, że Aruś mówi do mnie, że jestem suwakiem, a tak naprawdę nazwał mnie słodziakiem.
10. Jestem dziecinna. Śpię z misiami, mam różowe ściany w pokoju, masę miśków na szafkach, lubię robić sobie dziecięce fryzury (kitajce rządzą!), kocham kokardki, kwiatki, motylki, bajki i... Jestem przerośniętym dzieciakiem.
11. Gdzie nie pójdę, jem słodycze.