ZASADY:
1. Opisz 5 swoich największych odpałów (tzn. twoje dziwne przyzwyczajenia
i odskoki życiowe)
2. Otaguj 5 bloggerów.
3. Wstaw baner, zasady i określ, kto cię otagował.
4. Do każdego punkty dodaj zdjęcie określające twój odpał!
Taguję:
...I zaczynam zabawę <3333. Mam nadzieję, że przyjmie się w gronie bloggerów i że banner jakoś szczególnie nikogo nie obrzydzi xP.
PS. Nie musicie robić tego w taki sposób jak ja! To znaczy męczyć się z podpisywaniem zdjęć, lub te zdjęcia przerabiać.
NAFFOWYCH 5 ODPAŁÓW:
1. Sposób picia. Mniejsze kubki z uszkami, trzymam w specyficzny sposób. Powiedziałby kto, że dama się znalazła! Ale na to niestety nie mam wpływu.2. Odpał jedzeniowy. Czasem zachowuję się równocześnie jak mały niejadek i kobieta w ciąży. O 2 w nocy, kiedy nie jestem głodna, może nagle zamarzyć mi się parówka z serem i zrobię wszystko, by ją zjeść. Może mi się wymarzyć bita śmietana w niedzielę - polecę za nią na koniec miasta. A oprócz tego nie lubię jeść strasznie dużo rzeczy (szczególnie nie tknę pomidorów!)
4. Średnio 4 razy w tygodniu jestem ubrana cała na czarno.
Niestety, jak już coś kupuję, to zazwyczaj w kolorze czarnym lub szarym. Lubię te kolory i dla mnie są uniwersalne.
Cóż, paznokcie mi nie podpasowały, ołówki zaczęły wyglądać, jakby je rekin pożerał, a więc Naff przerzuciła się na sznurki od bluzy i rękawy. Lubi je gryźć i nie ma na to wpływu.
Wieczorem, gdy wrócę z cmentarza, jeszcze coś napiszę.
Bardzo ciekawie śpisz :D
OdpowiedzUsuńDziękuje za otagowanie mnie ;)
OdpowiedzUsuń__
Widzę ,że nieźle masz porąbaną bańkę , oczywiście w dobrym słowa znaczeniu ^^
Aaale świetny pomysł z tym tagiem! Muszę zrobić niedługo ;D
OdpowiedzUsuńJa też tak piję, ale nawet przy dużym uchu muszę mieć odgięty chociaż mały palec bo mi tak wygodnie :c
Sin.
(www.Sinka-Nah.blogspot.com)
Fajny pomysł na tag .. ja niestety nie mam takich przyzwyczajeń .. ;/
OdpowiedzUsuńAle mam podobnie z tym jedzeniem,że jak coś mi się zamarzy , to lece po to jak nawalona ... xD
Ja zawsze jak mam iść spać muszę mieć pozamykane wszystko;)
OdpowiedzUsuńJa wszystko gryzę xd
W podstawówce gryzłam gumki do zmazywania,ale zrezygnowałam z tego....aktualnie na każdej lekcji gryzę długopis xd
Ile się musisz na męczyć żeby się uśpić ;p
OdpowiedzUsuńps. fajna notka ;p
Ha, ha... to jest świetne! Też kiedyś nie lubiłam pomidorów a teraz mi przeszło :-)
OdpowiedzUsuńhttp://milionioliwka.blog.interia.pl/
dzięki z otagowanie! jeszcze nie odpowiedziałam, bo muszę się zastanowić nad moimi odpałami :D
OdpowiedzUsuńale już 4 znalazłam haha ;)
gotowe - http://the-best-books-teen.blogspot.com/2012/11/moje-najwieksze-odpay.html
Usuń