czwartek, 1 listopada 2012

Nostalgicznie.

1 listopada, dzień wszystkich świętych. Może dziwnie to zabrzmi, ale od dziecka lubiłam to święto. Zawsze kojarzyło mi się z piosenką: wszyscy święci balują w niebie (no, i z tym, że babcia kupi mi popcorn na stoiskach przed cmentarzem, w których teraz nie widzę sensu) i nigdy nie było dla mnie zbędnym smętem. Dziś, lubię to święto ze względu na sentymentalny i klimatyczny nastrój. Głównie kojarzy mi się z cmentarzem nocą, zapełnionym zniczami, które tak pięknie wyglądają. Kilka lat temu, nabyłam też nowego przyzwyczajenia dnia 1 listopada - czyli... siedzenie w ciemnym pokoju, ze świeczką, częste słuchanie spokojnych piosenek i zaduma.


(Zabawa waniliowym kadzidełkiem)
Na niektórych zdjęciach dym tworzył nawet wzorki! Ponoć można wróżyć z dymu ;3.


Dzisiejszy dzień, jest dla mnie trochę przygnębiający. Waży się przyjazd Arusia, który odbędzie się w nietypowych okolicznościach. Oprócz tego nie ukrywam, że chcę, aby był dłużej, ale... nie będzie to raczej możliwe. Cóż. Trzeba się cieszyć tym, co się ma, prawda? :3
Idę dalej, pozamulać grą na pianinie.

15 komentarzy:

  1. TEŻ KOCHAM 1 listopada , ale to raczej już wiesz i też mi się to kojażyło z ta piosenką ..
    Za jakieś 5 minut będa odpały ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to święto zmuszające nas do myślenia, refleksji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo :)
    Grasz na pianinie jak fajnie ! :)
    + ładne zdjęcia ! :D
    ++ też uwielbiam to święto,ten klimat itp. :3
    http://mybeautifuleveryday.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Również lubię klimat tego święta :)Od ilu lat grasz ? :)
    Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pianinie nauczyłam się grać i dlatego nie wiem, ile to już lat. Grywam gdzieś od gimnazjum na pewno. :3
      Dziękuję i nawzajem ^__^

      Usuń
  5. Ja także lubię klimat tego święta ;)
    Fajnie że grasz na pianinie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja za to jak byłam mała to zawsze czekałam na 1 listopada , bo razem z babcią i ciocią jeździłam na groby, gdzie spotykałam się z rodziną i kupowali mi takie lizaki cukrowe ... Zresztą teraz też je mam w domu, bo ten nawyk spadł na moją młodszą siostrę.
    Ale muszę przyznać ,że Wszystkich Świętych ma w sobie uroku, szczególnie nocą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie uważam,że to święto jest zbędne,warto powspominać bliskich. Jednak nie wyczekuje tego święta jakoś specjalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnie zdjęcie przecudowne <3
    Uwielbiam świeczki. Mam 18 w kolekcji ;D
    Pozdrawiam.
    http://veronicas-bloggg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny i ciekawy blog ^.^ Zapraszam do sb :3
    Kocham się bawić woskiem ze świeczek xD
    W tym roku nie byłam na święcie zmarłych na cmentarzu, w związku z tym że mi zmarła babcia w czerwcu i nie jestem gotowa by pójść na cmentarz. Ale lubię to święto i nie uważam za zbędne, wręcz przeciwnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To drugie zdjęcie jest naprawdę niesamowite :>

    OdpowiedzUsuń
  11. drugie zdjęcie jest takie magiczne ! *_*

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny blog. : >
    http://ogarnijmniexdd.blogspot.com Zapraszam. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciesz się że Arusia masz, ej! Pozdrów go jak przyjedzie ;D
    Mnie we wszystkich świętych zawsze dopadały refleksje. Nie jestem chrześcijanką więc tego święta nie obchodzę jak każdy - idąc do kościoła/na cmentarz, zresztą cała moja rodzina nie obchodzi, ale sama pamięć... i ten klimat :3
    Sin.
    (www.Sinka-Nah.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-