Przez calutki tydzień działo się tylko kilka ciekawych rzeczy. Wypad do znajomych na kebaba, gdzie słuchaliśmy starych hitów Black Eyed Peas, walka z moherami, które przed 20 rzuciły się do nas, że muzyka za głośno gra, tworzenie przysmaków, rozmowy o sklejaniu pieroga i serku pleśniowym, walczenie z tragicznym bólem brzucha i głowy, jakieś tam zakupy, przyjazd Arusia, no i... dziś utraciłam moją biedną Momo, która męczyła się od dwóch dni. To był mój ostatni zwierzak. Mój dom jak nigdy, pierwszy raz od 11 lat jest bez zwierząt. Czuję się tak... trochę samotnie.
Jak zawsze, gdy jedziemy do Niemiec. Orzechowe Mikado jadłam pierwszy raz!
Prezentacja z bliska. Zdecydowanie te dwa smaki, są moimi ulubionymi!
Za resztą nie przepadam tak bardzo.
A teraz to, co tygryski lubią najbardziej, a czego dawno nie było. Jedzenie!
Składniki do sushi. Omlet jajeczny, surimi, awokado, marchewki i ogórki. Epicko, kolorowo.
Sushi powraca! Trochę porozwalane, bo nie było ryżu do sushi i nori jakieś starawe!
Nie no, zjadliwe było. Jeszcze popite sake, to tym bardziej!
Takie pseudo sashimi ze skrawków łosia. Pomysł Arusia na wykorzystanie surowca!
I deser. Biały mus czekoladowy wymyślony przez Naffa i Arusia.
Taki naffowy pomysł, na upiększenie deseru. Mikado i serduszko!
No i misiek, bo nie mogłam się powstrzymać *___*
Matko, jak tu schudnąć? No, właśnie jakoś tak tyję, zamiast chudnąć, ale to się niedługo zmieni. Mama zakłada firmę. Będę u niej biegać na bieżni jak chomik. Zanim to jednak nastąpi, trzeba wyremontować tą... ruderę. Lokal jest w krytycznym stanie, ale razem jakoś sobie poradzimy! A potem nic, tylko dieta i bieganie. Więc póki mogę, jem ile i co wlezie. Najpierw masa, potem rzeźba!
Tymczasem mykam i pozdrawiam! Miłego tygodnia. Niebawem powrócę. Chyba.
Zaglądałam tu co jakiś czas, nie było postów, ale w końcu się doczekałam :D
OdpowiedzUsuń"Walka z moherami" tylko tyle napisałaś, ale to skłoniło mnie do przemyśleń, bo naprawdę niektórzy starsi ludzie ostatnio mnie przerażają. Kilka lat temu mówiło się o złej młodzieży, teraz chyba trzeba zacząć mówić o "niewychowanych?" starszych osobach - taki obraz wykreował się w mojej głowie w autobusach i tramwajach ;/
Pozdrawiam :D
Jedzonko *-*
OdpowiedzUsuńMochery są śmieszne. Albo to ja mam dziwne poczucie humoru.
Ale smakowity ten deserek <3 Podziwiam Was za zdolności kulinarne, ja sama umiem tylko zaparzyć herbatę i zrobić kanapki xd
Dom bez zwierzaków jest cichy, pusty i... nudny. Wiem to z autopsji :(
OdpowiedzUsuńPS. Czym są surimi?
Surimi to krabowe paluszki ^___^
UsuńI racja. Taki dom jest naprawdę pusty. I obcy :(
Przykro mi ze straty zwierzaka. ;_; Sama niedawno przez to przechodziłam. -tul-
OdpowiedzUsuńI omg, chciałabym spróbować tych dwóch pocków. D: Wyglądają obłędnie.
No i Twoje sushi zawsze jest takie ładniutkie, aż chciałoby się je jeść garściami, mniam.
... i chyba każdy teraz tak ma, że chce mu się jeść a nie powinien. Do dupy z tą jesienią. :C
NAFFUSIU na początku Cię uwielbiałam, ale teraz Cię nienawidzę za to pyszne jedzenie które ciągle wstawiasz !!! xD Wiesz jak to boli, że nie mogę tego zjeść!!! <3
OdpowiedzUsuń''Najpierw masa potem rzeźba'' dokładnie! hahahahaah :D
OdpowiedzUsuńKurde ale tu pyszności, chce ten mus naprawdę :C musicie mi kiedyś z Arusiem zrobić ;>
Btw. tęskniłam za Tobą jak tak długo nie pisałaś!
I pokaż się kiedyś w obcasach, hmm? ^____^
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Dokładnie i jak tu schudnąć !? Taką mam ochotę na to wszystko, aż ślinka cieknie no ! *.*
OdpowiedzUsuńOtóż to, wchodzi taka do tramwaju i przepycha się, jak nie wiem, chociaż ewidentnie nie ma miejsca, ale nie usłyszysz PRZEPRASZAM, tylko się PCHA!. A już całkowicie mnie przeraziła ta historia, one po prostu wyzywały tę dziewczynę: "Dzisiaj wsiadłam w autobus 124. Sprawdzając przedtem czy nie ma żadnej starszej osoby, usiadłam na wolnym miejscu obok młodej dziewczyny, ok. 20-letniej. Już na następnym przystanku wsiadły dwie starsze panie. Od razu się podniosłam, jedna z nich usiadła na moim miejscu, ale młoda dziewczyna nadal siedzi. Najpierw uznałam, że to brak kultury, ale zobaczyłam ebooka na iPhonie i słuchawki w uszach, więc najwidoczniej po prostu nic nie zauważyła. Druga kobieta stoi i wskazując na dziewczynę mówi:
OdpowiedzUsuń-Widzisz Krysiu, jaka niewychowana?
-Właśnie.
Dziewczyna chyba właśnie wtedy zobaczyła co się dzieje.
Pani 1: To ja w takim razie życzę jej młodym nogom dużo zdrowia, bo moje już go nie mają. Ale też kiedyś będzie złośliwa, stara..
Pani 2 : Złośliwa, stara i brzydka będzie!
Na to dziewczyna obruszyła się trochę i odpowiedziała:
-Taka jak Pani?
-O proszę! Jaka wygadana! Pokaż mi tą mordę swoją! Kto to wychowywał?
-Na pewno wsioki jakieś, bo nasze krakowskie dziewczyny to zawsze kulturalne!
Młoda wysiadła na dworcu, ale wcześniej pani która siedziała zawołała za nią:
-No idź laleczko, bo ci nogę podstawię!
Potem panie dyskutowały o braku kultury i głupocie młodzieży. "
Powodzenia dla mamy! I dla ciebie też ;D!
OdpowiedzUsuńMyślałam już, że zaginęłaś xD Cieszę się, że wracasz.
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię się przekonać do butów na obcasie czy chociażby koturnie. Nie uśmiecha mi się latanie pod górkę i z górki.
No i współczuję z Momo. Dom bez zwierzaka jest taki...pusty :(
Gdybym ja wiedziała, jak się nazywają rzeczy potrzebne do sushi i skąd się je bierze...
OdpowiedzUsuńWspółczuję śmierci zwierzaka...
OdpowiedzUsuńTyle tutaj tego jedzenia, że hohohoho ♥ I wszystko takie piękne ♥
Zapraszam-nowy post
zmnikalatwiej.blogspot.com
Omo ;w; robię się głodna
OdpowiedzUsuńTen deser na końcu jest boski *.*
OdpowiedzUsuńlegenfishlive.blogspot.com
Kurde, ale przez Ciebie zgłodniałem!
OdpowiedzUsuńPyszne to wygląda!
Z wielką przyjemnością obserwuję i czekam na kolejne posty! :)
Jejku, ale cudowne zdjęcia, aż mam ochotę jeść prosto z komputera ;p
OdpowiedzUsuńJakiego aparatu używasz i z jakim obiektywem?
Nikon D3100 z obiektywem Nikkor 18-55mm
UsuńMmmm deser pyszotka ^^
OdpowiedzUsuńCudowne jedzonko, smacznego <3
OdpowiedzUsuńJak zwykle zrobiłaś mi smaka na mus xD Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAkane