piątek, 20 września 2013

O weselu

Wesele. W końcu nadszedł ten długo oczekiwany moment na notkę, a Naff uświadomiła sobie, że już prawie nic z wesela nie pamięta! No, kurna, lecytyna jak nic. 10 października mam urodziny, może ktoś na to wpadnie. Bardzo przydatny prezent, nie powiem.
Powiem tak. Ślub odbył się w sposób... zwyczajny. Oczywiście Naff, jak to Naff musiała się rozryczeć. Nie, zdecydowanie nie wyobrażam sobie własnego ślubu i wesela. Przecież ja będę na okrągło ryczeć. Współczuję Arusiowi. Mój ty biedny, mężusiu. Bynajmniej, nie schodząc z tematu... Przed kościołem poznałam masę nowej rodziny. Co chwila pytałam mamy: "Kto to jest?!", w efekcie czego nie zapamiętałam zbytnio dużo osób. Najczęściej były to ciocie, wujki, kuzynki i te inne ludzie. Fajna sprawa. A wyglądałam tak:

Tona lakieru na i tak rozwalających się włosach, randomowe ciuchy z boku i ja.
Razem z mamą. Tak bardzo... kontrastowo i niepodobnie.
Tak bardzo miło i rodzinnie, a wyglądamy jak na pogrzebie C: niech żyje czerń!
No, cóż. Słit focia z Garfieldem musi być. Kochany braciszek.
I z drugim braciszkiem! <3

Tyle to z tych bardziej słitaśnych, wyglądowych rzeczy. Impreza, imprezą. Wódka wszystko rozrusza. Parkiet był mój i brata. Wyglądaliśmy jak takie dwa downy tańczące pseudo twista na środku sali. Najlepszy był moment, kiedy muzyka się skończyła, a my złapaliśmy się za serce równocześnie, dysząc i mówiąc: "Ty. Serce mnie boli, chodźmy usiąść", "No, mnie też. Brak formy chyba". Cóż. Jakoś zbytnio na parkiecie później nie szalałam. Tańczyłam z kimś z rodziny, z kimś spoza rodziny, z panem młodym, z braćmi, z tatą, z mamą... takie buty. Dobry był też moment, kiedy po północy, w urodziny mojej mamy, zabrzmiała specjalna piosenka z dedykacją dla niej. Miło było patrzeć, jak wszyscy z rodziny składali jej życzenia!

...Żeby tort weselny był dobry, to jest cud!
I zdjęcie z tatą, mamą i panem młodym!

Było fajnie, choć mięso było suche. Niestety, nie złapałam bukietu, ale co tam! Będę miała jeszcze czas na własne wesele haha. Ważne, że wyszłam stamtąd z pozytywnymi wspomnieniami. Lubię wesela.
Zaczął się weekend. Jak się z tym czujecie? Ja dobrze, choć przeziębienie mnie trochę dręczy. I ta świadomość, że trzeba się uczyć. Jak nigdy, zaczęłam to robić już w piątek. SZOK. Jednak jutro sobie odpuszczam. Trzeba w końcu odpocząć. Pozdrawiam Was, moje dzieciątka <3

20 komentarzy:

  1. Prześliczna sukienka!
    Co do pytania w notce - jestem strasznie wyczerpana po tym tygodniu, a czeka mnie jeszcze weekend w pracy ;(

    xxvodkaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie wyglądasz :D
    (właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że CI to pisze pod każdą notką, ale cóż, taka prawda)
    wesela sa świetne. nikt mnie nei zaprasza, bo w sumie jakoś rzadko są, ale co tam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tak samo. Na każdej rodzinnej imprezie dowiaduję się o masie (!) kuzynów, ciotek, wujków, krewnych itp., itd. Taki urok dużej rodziny :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie wyglądasz w tej sukieneczce ^-^
    Omo, ja podobnie jak Ty. Czuję, że przeziębienie dopadło i mnie >.<

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zaczynam się wzruszać jak oglądam jakiś filmik ze ślubu, czy jak czytam photoblogi z opisem tego dnia. A to odkąd jestem z moim S. Nigdy wcześniej tak nie reagowałam ! Miłość jednak zmienia, ale na pewno będziemy miały cudowne wesela ! :)
    Ale Twojej mamie się trafiło z tymi urodzinami :) To miłe ze strony gości.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię wesela, ale niestety - ostatni raz na weselu byłam jak miałam może z 5 lat. Teraz to większość rozwodów u mnie w rodzinie...

    OdpowiedzUsuń
  7. O ale pięknie wyglądałaś! :)
    Fakt z mamą kontrastujecie, haha :D
    A tort wyglądał fajnie ;)
    Też lubię wesela, aczkolwiek na razie żadne się nie szykuje.. :D
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyglądałaś ! :D
    Szczęścia Młodej Parze. ;3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też lubię wesela :) Super sukienka :) Ślicznie Ci w takich włoskach :)

    ZAPRASZAM
    zmnikalatwiej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny strój. :3 Dopiero teraz zauważyłam, że jesteś podobna do drugiego brata, może to ta magia uśmiechu~
    Tort był przekozacki~ Mimo, że nienawidzę ślubów to cieszę się, że innym się układa i że z tego powodu mają miłe wspomnienia~

    OdpowiedzUsuń
  11. Mięso było zbyt suche... Nie no tragedia! xD ;) Fajnie, że się dobrze bawiłaś! Pozdrawiam
    Akane

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna ta sukienka! ładnie Ci w niej. <3

    OdpowiedzUsuń
  13. To co lubię w weselach najbardziej to tort :) Ślicznie wyglądasz.

    Buuu! Nie dam rady w tym terminie być w ZG na bachanaliach. To tuż przed moją przeprowadzką, przez co muszę pakować się, szukać podwózki, dokupywać rzeczy, jednym słowem chaos. Szkoda, bo już się na nie napaliłam :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapadłaś się już w tych książkach na amen . o_O Na gg wgl cie nie ma :/
    No, właśnie,tak na czarno się poubieraliście . xD
    Ja ostatnio nie chodzę na wesela, bo rodzice nie mają czasu, ale za pół mies. ma jakieś być,tyle,że dzieci nie zaproszono .. o_o nie dziwię się w sumie,bo tylko się nudzą . xd

    OdpowiedzUsuń
  15. Wesela, ostatni raz byłam w piątej klasie O_O. No cóż jakoś nikt nie chcę się chajtać, a szkoda ... ; D
    Pięknie wyglądałaś :) Najważniejsze, że dobrze się bawiłaś, to się liczy ! :)
    Jak patrzę na ten tort to ślinka mi cieknie *.*

    Pozdrawiam, Mizuki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wesela, ostatni raz byłam w piątej klasie O_O. No cóż jakoś nikt nie chcę się chajtać, a szkoda ... ; D
    Pięknie wyglądałaś :) Najważniejsze, że dobrze się bawiłaś, to się liczy ! :)
    Jak patrzę na ten tort to ślinka mi cieknie *.*

    Pozdrawiam, Mizuki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jezuu uwielbiam wesela !! Dlaczego mnie nie wzięłaś ? ;D Mmm, piękny tort ! Piękna sukienka, piękna Marlena :* Wszystko piękne !!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie lubię wesel... Powód: "dobrze by było pójść w sukience" - nie lubię sukienek!
    Hehe... Naff przypomnij rodzinie, by Ci coś na pamięć kupili! :>

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-