wtorek, 24 września 2013

Bardzo książkowo

Tak wiele się ostatnio dzieje... Naprawdę nie narzekam na rutynę, której straszliwie się boję (na nią nadejdzie czas w zimie). Aruś już jest we Wrocławiu. Planuję odwiedzić go w piątek po szkole. Może wybierzemy się na basen! W końcu odległość między nami wynosi (patrząc na bilet do Wrocławia) 144 km. Mogłabym się bawić w matematyczne proporcje, ale różnica jest jasna. 144 km, a 500 km. I to tylko przez ten rok. Będę wytrwale pracować na fakultetach z biologii, żeby dostać się na studia do Wrocławia! A wtedy już nikt mnie nie powstrzyma przed mieszkaniem z Arusiem. NIKT i NIC.

Tak się uczy Naff. Dojdą do tego jeszcze 3 książki. I tak wszyscy wiemy, że tego nie
przeczytam C:

Oprócz złej i przygnębiającej pogody, staram się utrzymać swój poziom energii na możliwie wysokiej skali. Do tej pory nie odespałam czytanie książki do rana i mam z tym trochę problem, ale czego nie robi się dla Sagi o Ludziach Lodu? Jak już mówiłam, pierwszy raz przeczytałam wszystkie 47 tomów w wieku 14 lat. No, bądźmy szczerzy. Nie jest to książka dla osób... "małych". Liczne sceny erotyczne, dużo takich, których nie w sposób zrozumieć... ale mimo tego, kochałam ją z calutkiego, swojego malutkiego 14-letniego serduszka. Dziś, mając prawie 19 lat, postanowiłam przeczytać tą serię od początku. Narodziła się myśl. Skoro tak kocham Sagę, to czemu by nie poprosić o wszystkie 47 tomów na urodziny? Rodzice się zgodzili. Latam teraz po allegro, po bibliotekach i wypytuję. Dlaczego tak bardzo ją lubię? A, no za porywającą fabułę, demoniczną aurę, za obciążonych złym dziedzictwem ludzi lodu (byli typowo źli, mieli zawsze żółte oczy, ale niektórzy potrafili to przezwyciężyć i stawali się dobrzy) i przede wszystkim za siłę kobiecą! Nawet, jak potomkinie Ludzi Lodu nie miały żadnych mocy i były... normalne, miały w sobie taką moc i upór w dążeniu do celu! Lubię, jak kobiety są tak przedstawiane. Silne i świadome własnej wartości. To seria, w którą będę się wczytywać do końca swoich dni. Dlatego chcę mieć ją przy sobie. Przy okazji przypomniała mi się dzisiejsza rozmowa z moją... kontrowersyjną nauczycielką. Tak, lubię ją tak zwać. Czasami wymyśla dziwne rzeczy. Dzisiaj np. widząc, że czytuję pod ławką Sagę, powiedziała, że nastolatkowie nie powinni czytać takich rzeczy. Myślałam, że Sagę czytała, ale jak się okazuje, nie chodziło jej o tą serię, tylko o ogół. "Nie powinniście czytać na tym etapie życia książek i oglądać seriali". Powód? "Zachowa się to w waszej podświadomości i nieświadomie potem będziecie chcieli czynić jak bohaterowie. Wcale nie będzie to dobre". To ja do niej z wielkim wtf na twarzy i: "Sugeruje pani, że będę chciała zawrzeć pakt z diabłem?". Tak, tak. I jeszcze zakopię garnek na bunkrze i tym samym przeklnę mój ród. Będą się rodzić obciążone złym dziedzictwem, niebieskookie Naffy. Tak. Ma pani racje. Przynajmniej było dużo śmiechu.

Brakuje "Miasta Kości", "Księgi bez tytułu" i "Naznaczonej" oraz wszystkich moich ksiąg 
kucharskich i kilku innych, randomowych.

Ostatnio zwinęli mi telewizor z pokoju, więc mogłam zrobić sobie półeczkę z książkami. Jedyne co mnie boli, to... fakt, że jest tam za mało miejsca! Mam jeszcze dużo książek oprócz tych. Marzę o takiej wiszącej na ścianie półce, dużej półce na książki. Naprawdę, ile kroć miałabym jakąś przerwę z czytaniem, zawsze będę do nich wracać. To jest moje takie... uwalnianie się od problemów. Wciąganie się w świat wyobraźni, fantazji, to coś wspaniałego! Moim małym, skromnym marzeniem, jest wydać kiedyś własną książkę. Napisałam już milion opowiadań, pseudo powieści... więc czemu nie? Ale to przy bardziej odległych czasach. A wy, kochani, lubicie czytać książki? A jak tak, to jakie? Ja straszliwie lubię fantasy, wszystko co związane z magią i romanse, a najbardziej obydwa te gatunki połączone w całość (Saga!). Kryminały troszkę mniej, rzadko kiedy jakiś mi się podoba. Horrory - też zależy.
Dobrze, moi mili. Znikam na zebranie związane z studniówką (w zastępstwie), a potem na prawdopodobnie ostatnie, dłuższe spotkanie z Niku. Niedługo, podobnie jak Aruś, wyjeżdża na studia do Wrocławia. Bywajcie, moje malce!

PS. Skoro przy temacie opowiadań, książek, powieści. Może wstawić jedno z nich na Naffowo, to znowu nie taki zły pomysł? Co o tym sądzicie?

14 komentarzy:

  1. O tak! Wstaw coś z tych swoich opowiadań na Naffowo, koniecznie! ;)
    Swoją drogą to faktycznie śmiesznie musiało być z tą nauczycielką na lekcji, przeklęte niebieskookie małe Naffy hahahaha :D
    Btw. ''Naznaczona'' - kocham całą tą serię <3
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. btw. na jakie studia planujesz iść? Co chcesz robić w przyszłości? ;)

      Usuń
    2. Dietetyka, żywienie człowieka. Coś związanego z moim kierunkiem w technikum ^____^.

      Usuń
  2. Się rozpisałaś :P Słyszałam o tej sadze, bo moja koleżanka kiedyś czytała, ale nawet nie znam jej opinii na ten temat... Może kiedyś od niej pożyczę, bo ma te trzy pierwsze części w domu chyba :P Ale ta Pani Twoja jest KONTROWERSYJNA. Jak ona może zabronić czytać? Nie czytaj "Krzyżaków" bo wywołasz wojnę! Idiotyczne... Ja też kocham czytać... Nie przepadam za fantasy, wolę czytać takie książki, które opowiadają o niezwykłym życiu zwykłych ludzi. Ale mimo to Harrego Pottera uwielbiam :) Lubię też czytać coś typu "Wyciskacze łez", a od czasu do czasu mogę przeczytać nawet jakieś romansidło na odmóżdżenie :)

    ZAPRASZAM
    BĘDZIE MI MIŁO JAK KLIKNIESZ W BANNER SHEINSIDE :)

    zmnikalatwiej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jak byłam młodsza duzo czytalam, ale od 3 lat jakos nie mialam ochoty XD... Ale ostatnio mnie wzielo na czytanie skanow japonskich nowelek po angielsku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. 47 tomów?! Wow.
    Ja uwielbiam czytać i tak jak Ty - najbardziej fantastykę.

    OdpowiedzUsuń
  5. heh,moja koleżanka czytała sagę o ludziach lodu. i ponoć fajna,więc...
    sama się zastanawiam,czy ja zrozumiałabym wszystkie książki,ale warto czytać je po kilka razy. Ja ostatnio mam taki napad na książki... czytać,czytać,czytać, ja chce czytać. No i na urodziny wybrałam sobie 2 książki. Ale zadowolona byłam ! Czytam co noc <3

    Hahah,wszyscy teraz o tych książkach piszą :3 Wrzesień- miesiąc książek ;D
    A ta nauczycielka jest jakaś nie na czasie. xd
    A,i życzę ci powodzenia w biologii ! Ją da się polubić, ja nie lubię nauczyciela. zmusza nas :((

    a z gatunków książek niewiele udało mi się przeczytać, ale zdążyłam polubić romasne i 'młodzieżowe ' . Niedługo przetestuję też kryminał, no, jestem ciekawa. xd fantasty jeszcze nie czytałam .

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham książki. Mam pełny regał, a wywalić szkoda. Nie mam miejsca na nowe </3
    Fajnie byłoby mieć w domu biblioteczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Lol, ta nauczycielka jest zdrowo nawiedzona. xD Ale przynajmniej będzie kogo wspominać. Podziwiam Cię, że czytałaś taką drugą serię, mnie zazwyczaj takie odpychają. ;u;" Chętnie poczytam jakieś opowiadanko tutaj~ A z gatunków to lubię coś między kryminałem/tajemnicą i... nie wiem. Cokolwiek w stylu 'Blade Runnera' xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeny biologia. Aż ciarki po mnie przeszły. Książki oczywiście kocham czytać. I wiesz co chyba skuszę się na tę Sagę. Kiedyś koleżanka mi o niej opowiadała z taką pasją, że patrzyłam na nią, a i tak nie wiedziałam o co chodzi. Szkoda tylko, że w bibliotece u mnie jej nie ma, więc jestem skazana na ebooki.

    Czekaj na filmik z Tagiem Manga i Anime to tam będzie pełno emocji, aż mnie nie poznasz ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  9. Ahh, widze Joyland na półce ~~ ^^ Naffuś, naffuś, jak ja nie lubie biologii :C

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja chętnie bym przeczytała Twoje opowiadanie, chociaż do mnie fantasy nie przemawia. Też kocham książki, ale raczej takie lekkie, często oparte na faktach. Bardzo podoba mi się pierwszy akapit - NIKT i NIC! Ja teraz mam 7 minut piechotą do M., a po wyprowadzce do Krakowa będzie nas dzielić właśnie ponad 100 km, a to już ponad godziny autobusem ;/
    mam nadzieję, ze to nie wypłynie na jakość naszego związku, Wy daliście radę, więc my może tez damy ;) A i strasznie ciekawa musiała być ta Twoja konwersacja z nauczycielką :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wstaw wstaw ;) Ja książek prawie wgl nie czytam ;p Pozdrawiam
    Akane

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-