Mieliście kiedyś kilka niepotrzebnych składników w kuchni i chęć zrobienia czegoś innego, niż jajecznica czy kanapki na kolacje? Ja mam tak często, dlatego wymyślam nowe dania. Moja wczorajsza kolacja robiona z wszystkiego, zwała się: chaosem na talerzu.
Makaron ryżowy Vermicelli, który leżał u mnie już długi czas. Trzeba było go w końcu zużyć!
Cebula, kilka pieczarek i mięso wołowe podebrane mamie. Proste składniki
wyłowione z otchłani lodówki.
Chaos na talerzu
Mięso, cebula, pieczarki, kabanosy, plastry szynki, ulubione przyprawy (zioła prowansalskie, które wielbię, słodka i ostra papryka, sól, pieprz), sos sojowy, który aż prosił się o otwarcie, makaron ryżowy i śmietana mieszana z mąką do zagęszczenia. Tadam. Wszystko usmażyć, przyprawić, zrobić sosik i mamy kolację. Czasami warto poszperać po lodówce i zrobić coś... innego!
Czy ten talerzyk jest z zestawu do sushi z Biedronki może ;D
OdpowiedzUsuńSpostrzegawcza jesteś :D tak.
UsuńWow! Ja z reguły ograniczam się do kanapek, jajeczny albo płatków - ewentualnie omletu xD.
OdpowiedzUsuńNo, właśnie ja zazwyczaj też, dlatego postanowiłam raz zaszaleć ^___^
UsuńMniam *u*! Ej, jeść mi się zachciało!
OdpowiedzUsuńhttp://magicalkissofeverything.blogspot.com/
Ja to nie umiem gotować, dlatego wymyślenie jakieś potrawy jest dla mnie celem nieosiągalnym :( Chaos na talerzu wydaje się bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
zmnikalatwiej.blogspot.com
Mmmm chętnie bym to zjadła , nie powiem ;p Ja talentu kulinarnego nie mam za grosz xD
OdpowiedzUsuńA co do anime to polecam Free! - wreszcie się na nie doczekałam :3
zapraszam http://assiandoll.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWoow O.o
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Głooodnaaa !!! Ide po sernik :/ Dzięki Nahh :(
OdpowiedzUsuń