Jedyne w miarę udane zdjęcie stołu
Cudne serce z kieliszków napełnionych szampanem z dodatkiem truskawki ;)
W przybliżeniu
Dwie, wielkie miski truskawek, które... można było maczać w fontannie z czekoladą!
Były też kuleczki z arbuza i... chyba melona.
Kiedyś na weselu jadłam takie owocki w czekoladzie, ale nigdy tak ładnie przystrojone!
A tu jadalne, słodkie grzyby ustrojone przez panią Marzenkę :)
To się nazywa podejście do sprawy! Nigdy w życiu nie widziałam tak pięknego przystrojenia i dbałość o najmniejszy szczegół. Jeżeli ktoś miałby przygotowywać mi wesele, to myślę, że tylko oni. Byłam w wielu restauracjach i pałacach w naszym mieście i okolicach - tu wszystko wypada najładniej, jedzenie jest pyszne, a atmosfera cudowna. Żyć, nie umierać! Gdybym tylko jeszcze nie musiała obsługiwać takich wesel i sprzątać po nich do 7 nad ranem - to byłoby pięknie. Nic, tylko kończyć praktyki i urządzać własne wesele haha.
Jezusieńku *-* już wiem gdzie chcę wesele *-* i wiem kto będzie na obsłudze! <3
OdpowiedzUsuńAch te praktyki :D
Ale pięknie ozdobiony pierwszy toast *o* ja w tym roku idę na dwa wesela, jedno mojej siostry(jestem świadkową), a drugie kuzynki ;)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to wygląda *_*
OdpowiedzUsuńTańczyć w fartuchu? Tak też można :D
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Ale faktycznie pięknie : ) Fajnie musisz tam mieć ;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetne miejsce, aż zrobiłaś mi ochotę na owoce hah :))
OdpowiedzUsuńZrobiła mi się ochota na truskawki w czekoladzie *.*
OdpowiedzUsuńTo mysiało być fajnie jak tańczyliście i wogóle! ♥
OdpowiedzUsuńSweet blog. Mam nadzieję, że wpadniesz i udzielisz mi kilku rad.
ja--sweet.blogspot.com
Wszystko tutaj tak ślicznie wygląda... Chciałoby się zjeść :D Wesele musiało być udane :D
OdpowiedzUsuńZapraszam - nowy post :3
zmnikalatwiej.blogspot.com
Ale cudnie *-*
OdpowiedzUsuńTen szampan skradł mi serce <3