Skorzystałam z kwiecistych pozostałości po lecie na naszym ogrodzie ;)) niedużo tego, bo jeszcze nie za bardzo jestem wprawiona, ale zawsze coś.
A to orchidea, którą kupiłam mamie na urodziny.
Stoi na przedpokoju.
A to mój osobisty Kill Bill, którego przywiozłam znad morza.
Jest on częścią serii laleczek vodoo, które przynoszą szczęście w danej
dziedzinie, zawodzie, lub w miłości, czy podobnie jak mój Bill - służy do
dodawania wiary w siebie. Drugą (anioł stróż), kupiłam mojemu Arusiowi,
żeby go pilnował, gdy mnie przy nim nie będzie ^____^
I to na tyle z moich pierwszych, próbnych zdjęć. Weekend się kończy i znowu trzeba wziąć się za naukę. Jutro mam praktyki, potem 3 dodatkowe lekcje, o 16:30 kurs prawa jazdy i... ciężka nauka, na ciężki wtorek. Achh, no ewentualnie mam się wybrać na próbną sesję zdjęciową z przyjaciółką ;)). Dobranoc smyki.
super, że robisz zdjęcia na manualnym :D powodzenia i czekam na więcej zdjęć :D
OdpowiedzUsuń...
UsuńTłumacz XD. Co to jest manunalny?! A tak w ogóle, to muszę cię dodać do obserwowanych xP będę cię śledzić :DD
No, że sama ustawiasz sobie przesłonę, ISO i czas naświetlania, czyli to są ustawienia manualne. Na automacie po prostu cykasz fotki, bez żadnego ustawiania.
OdpowiedzUsuńAaaa, rozumiem. No, próbuję jakoś XDD/
Usuńno i dostalas swoja upragniona lustrzanke. xD
OdpowiedzUsuńgdybym mieszkala blizej wpadlaym na sesje, bo aktualnie szukam fotografa do zdjec.
Patrz. A ja szukam modeli XD hahah. Jak będę miała własne auto, to przyjadę :DDD
Usuńw okolice szczecina? pozdrawiam i pisze sie na sesje ;)
Usuń