Nie wiem co mi się stało, ostatnio prawie codziennie publikuje notki. Powiedziałabym, że wróciłam do starej formy, ale to raczej kwestia ferii, które powoli dobiegają końca. Oczywiście standardowo moja nauka nie wypaliła. Nie mam pojęcia jak się zmotywować. Codziennie z Arusiem powtarzamy sobie: "Dziś na pewno się pouczymy!", a potem Naff kończy na bloggerze, a Aruś grając w czołgi. We Wrocławiu jest mi zdecydowanie za przyjemnie! Spokój, swoboda, ukochana osoba przy boku, dobre żarcie, nic nieróbstwo. I weź się tu uwolnij! Może przynajmniej jutro uda mi się skoczyć do tej nieszczęsnej biblioteki.
Teraz coś z milszych rzeczy.
Misiowata mina Naff'a obierającego ziemniaki. W tle studenckie butle.
Piękna różyczka od Arusia <3
Nasz wczorajszy, wieczorny obiad. Nie, mięso się nie przypaliło, to ziołoooo!
Miał być misio patrzący na zachód, ale nie wyszło tak jak chciałam D:
Słońce powoli chyli się ku zachodowi~
Klimatyczny wieczór w domu pełnym świeczek.
Oglądanie Thor'a pod ciepłym kocykiem.
Wczorajszy dzień był magiczny. Mieliśmy całe mieszkanie tylko dla siebie. Gdzie nie spojrzałeś, płonące w ciemnościach świeczki! Oprócz tego gorąca kąpiel, słuchanie głośnej muzyki do późnej nocy, tańce na środku pokoju (Aruś uczył mnie tańczyć waltza, yea!), wycie piosenek, chłodne wypady na balkon, gonitwy, robienie jedzenia wczesnym rankiem i siedzenie od późnej nocy do 7 nad ranem w pokoju, gdzie oglądaliśmy filmy - co prawda oglądnęliśmy tylko dwie części "Thor'a", ale dziś to nadrobimy! Jednymi słowy czas na małą powtórkę z rozrywki. Ach, życie takie piękne.
Pozdazdrościć.... Uroczy wieczorek... i robisz piękne zdjęcia :) uwielbiam je oglądać ;)
OdpowiedzUsuńczyli udany dzień hahah :D w sobotę też jesteś we Wrocławiu? bo jakbyś była to możemy się spotkać :) misiowa minaxdddd
OdpowiedzUsuńButelki takie piękne <3
OdpowiedzUsuńMuszę się wziąć za Thora. To mój mąż bądź co bądź ;-;
Fajny blog, obserwuję ;) Zapraszam do mnie ;*
OdpowiedzUsuńhttp://fashionetki.blogspot.com/
Nie za dobrze wam ?
OdpowiedzUsuńThoooooooooor! <3 Kocham wszystkie filmy Marvela, ale Thor jest megaśny! Loooooki <3
OdpowiedzUsuńEj, przygarnij mnie :C
Oj tak to niestety jest, jak się człowiek zbyt dobrze bawi to naprawdę nie ma ochoty na naukę. xD
OdpowiedzUsuńFajnie tam macie. ;u; Nic dziwnego, że nauka nie przychodzi.
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że nie chce Wam się uczyć :D
OdpowiedzUsuńJejcu słodziaki nie za dobrze Wam?? :D Zazdroszczę nie wiesz jak bardzo :)
OdpowiedzUsuńAruś Cię chyba rozpieszcza, śliczna ta róża *__*
mybeautifuleveryday.blogspot.com
aaaaaa....jak uroczo! Zazdroszczę wam. Ten misiek co patrzy na zachód słońca jest śliczny! *.*
OdpowiedzUsuńKONKURS na POST PROMUJĄCY! SPRÓBUJ!
http://maddie-maddiee.blogspot.com
Piękna róża...I piękne zdjęcie z misiem :)
OdpowiedzUsuńhttp://vogueswing.blogspot.com/
Ciesz się feriami póki możesz - ja ich nie mam już od dwóch tygodni XD Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAkane
Cudowniaczki ;*
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam. ;-; Np. teraz też powinnam się uczyć, bo mam jutro sprawdzian z historii, a jednak... nie umiem. xd Ooh, śliczna róża. <3 Misiu też. ^w^ Haha, cieszę się, że się dobrze bawicie. ;3 Oby tak dalej! :D
;**
Ale te chopakii Nas rozpieszczają tymi pluszakami :D wgl ostatnio był u Nas chłopak, który reprezentował pewną szkołę. Był tak podobny do Twojego Arusia ! Naprawdę : )
OdpowiedzUsuńMi ferie pewnie też tak szybko zlecą, czego naprawdę nie chcę ;/ Jak tam Twoja nauka ? :> Udało się odwiedzić bibliotekę ?