wtorek, 24 grudnia 2013

Meri Kurismasuuu!

Witajcie, kochani blogerzy! Naff wpada tylko na chwilkę. Zrezygnowałam z nagrywania filmiku z życzeniami, bo wolałam uniknąć pociągania nosem i kasłania co 5 sekund. Specjalnie dla Was, napisałam jednak świąteczny, pseudo-wierszyk <33.


Jest taki dzień w roku, kiedy każdy w grudniowym tłoku, zasiada przy stole, który się ugina, siedzi, zaciesza i pierogi wcina. Karpie latają, bombki się kołyszą, uszka uciekają i nic nie słyszą. A Naff tak siedzi i się przygląda, haha, zobaczyłam za oknem James'a Bonda! Więc go zapraszam, karmię pierogami, a James nie dowierza, żeśmy Polakami. 
Dołączyli do nas także mangowcy, prawdziwi, zwariowani, cycków i majtek łowcy! 
Więc się do nich przysiadam, wszystkich obejmuję: "Hej, zaraz dla was sushi przygotuje!"
Idę dalej, a tam wampiry, wino wypijają: "Hej, niedobre zbiry!". Zabieram butlę, koniec
tej zabawy, teraz do metali się przysiadamy. Siedzą, grają, głowami kiwają, ciekawe jak
to będzie jak się nabombają! Widzę też w drzwiach Justina Biebera, chyba mu się trochę na płacz większy zbiera. Podchodzę, mówię: "Nie płacz, dziś są święta! Znajdą tutaj miejsce, nawet te zwierzęta!". I za nim wchodzą dziki, owce, lamy, my się postaramy i im jadło damy! Naff zasiada, pełna radości, mimo, że dziś strzykały jej kości, wznosi kielich w górę z bananem na ryju: "No, to szybko jemy i zaraz myju, myju!". Wszyscy jęczą i narzekają, metale śpiewają i bombki zbijają, mangowcy skaczą, uszami machają, wampiry bez wina w kącie gdzieś zdychają, Justin Bieber głaszczę lamę, James Bond zaparza kawę, a ja stoję pod choinką szczęśliwa, i dolewam wszystkim piwa. Kończąc ten absurd, wierszyk szalony, życzę Wam świąt udanych, szalonych. Uśmiechu na twarzy, atmosfery rodzinnej, wyjątkowej, chociaż jednej potrawy wigilijnej. I jak to Naff, jej w głowie złe pomysły, życzy Wam latających karpi i prezentów zawalistych!

Wesołych Świąt <3333

13 komentarzy:

  1. Najwspanialszy wierszyk, jaki czytałam :3
    Wszystkiego najlepszego, wesołych świąt <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo jaki wierszyk super :)
    Tobie również Naff wesołych świąt i wszystkiego co najlepsze <3
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cudowne życzenia! Ja powiem jedynie standardowo, bo żadna ze mnie pisarka - Wesołych Świąt, Naff! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Zarąbisty wierszyk Naffku ;33 Wesołych Świąt! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie też dzisiaj wzięła choroba ;c
    Wesołych Świąt Kochana, zdrówka przede wszystkim ! : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam wszystkie posty ! :D
    Wierszyk jest świetny, czytając go nieźle się uśmiałam :) Tobie również życzę Wesołych, zdrowych Świąt :**
    A !! Dziękuję za list, bardzo miło było przeczytać tyle wspaniałych słów :) Jutro wezmę się za odpisywanie ^^
    Pozdrawiam i jeszcze raz Wesołych ! :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Hahaha, ojej, ten wierszyk aż sobie chyba gdzieś zapiszę na kompie xD. Co tam, że pod koniec przeczytałam "latających kup" a nie "karpi' xD. Wspomniałaś o lamach, więc wierszyk boski xD. A twoje zdjęcie uroocze <3. Kawaii Naff :*. I Kon na końcu :D. Po prostu idealny świąteczny post <3.

    OdpowiedzUsuń
  8. Huhuh.. dobre :D
    Smacznego pierożka :3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej cudownie :D
    Już po świętach,więc teraz życzę Ci imprezy sylwestrowej do białego rana :D:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki kochany ten wierszyk ♥ Naff jesteś genialna ♥ Wzajemnie wesołych świąt ;)

    Zapraszam
    zmnikalatwiej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny wierszyk :P pozdrawiam i wracaj do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny ^ ^ Wesołych! Pozdrawiam
    Akane

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-