Sushi jedzone na szybkiego w autobusie. Miyako sushi w Krakowie - najlepsze co może być!
Tadaaam! Czas na fotorelację. Tak, dobrze widzicie. Nie ma na zdjęciach podpisów, a to tylko dlatego, że Gimp jest dla mnie wrednym programem graficznym i nie zabieram się za kombinowanie na nim C: Wróć mój laptopie, wróć mój Photoshopie!
Naff i jej napuchnięta twarz na tle mieleckiego lotniska, gdzie byliśmy na pokazie lotniczym.
Z chęcią pokazałabym Wam samoloty, ale mój zoom w lustrzance cierpi.
Aruś dostał od sióstr wielką pakę małych, czekoladowych Pocky. Jem ich więcej, niż on C:
Śliczne niebo po zachodzie słońca. Uchwycone na wieczornym spacerze z Arusiem i psem
Odnośnie psa. Lesio, któremu nie w sposób zrobić zdjęcie. Kochana psina.
No i przy okazji zwierząt. Kot Arusia, który ode mnie zwiewa C:
Nasze dni w skrócie, to jazda rowerem, spacerowanie i oglądanie anime. Cieszę się, że w jakiś sposób mogę odpocząć od codzienności, że nie wspomnę o cudownych przejażdżkach rowerowych. Kocham wieś, spokój i piękną okolicę. No i Arusia, żeby nie było!
Z wczorajszej przejażdżki rowerowej. Zostałam obdarowana różyczkami!
Różyczki w koszyczku! Lubię rowery z koszykami. I różyczki też!
Chodnikowa twórczość zrodzona z przypadku
Czas płynie powoli, miło i przyjemnie. A dziś o 16 wybieramy się na mecz piłki ręcznej! Możecie się śmiać, ale nigdy w życiu nie byłam na żadnym meczu i jestem trochę podekscytowana haha. Trzymajcie się!
mniam ,sushi <3
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ! słodki kociak ;)
Obserwujemy ?
przypinki *_* A jaki śliczny Naff *_*
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPOKAZY LOTNICZE!!! Yay
Zazdroszczę możliwości spędzania czasu w ciekawy sposób, ja niestety do końca wakacji siedzę w domu.
Nekoszek jest przecudny *-*
Ja byłam tylko na jednym mecz - siatkówki. Mam do Ciebie pytanie, znasz może jakieś sklepy internetowe gdzie można płacić przy odbiorze? Zapraszam.
OdpowiedzUsuńWiem.. u mnie to nie jest takie proste. Zawsze będzie mi brakowało wiary w siebie a w Twoim przypadku jest chyba inaczej. Robisz lepsze zdjęcia ode mnie i to widać na kilometr więc jak bym się nawet na Twoim miejscu nie zastanawiała tylko się rozwijała. ; )
OdpowiedzUsuńO tak. Zgodzę się z tym, że Wrocław to cudne miasto. Sama je uwielbiam odkąd je pierwszy raz zobaczyłam. I nie ma sprawy ! Możemy się kiedyś spotkać. Tylko na pierwszych spotkaniach jestem bardzo nieśmiała xd
Widać, że odpoczywasz : ) ach, chciałoby się jak najdłużej pozostać w ukochanych ramionach jednak nie zawsze jest to możliwe. Korzystaj z ostatnich dni wakacji :D
Naff promieniejesz :) Widać, że jesteś szczęśliwa :) Śliczne zdjęcia :) Udanego meczu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
zmnikalatwiej.blogspot.com
Ale fajne małe pocky. xD
OdpowiedzUsuńSłodki kotek, ja mam jeszcze gorzej, bo mój własny kot za mną nie przepada. O.o
Życzę dalszego wzrostu czytelników. <3
Zdjęcie tego nieba cudne!
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze nigdy sushi, ale kusi :)
OdpowiedzUsuńPiękne różyczki ;)
Ojej jakie sushi smakowite *0* W środę jadę do Łodzi i koniecznie muszę zjeść sushi ! To już postanowione :D
OdpowiedzUsuńTak ma być :D! Sushi to najlepsze co mnie z jedzenia w zyciu spotkało XDD
UsuńLotnisko, zdjęcia obok Ikara, parking przy ogrodniczym w tle...no, znane okolice :)
OdpowiedzUsuńman-in-vogue.blogspot.com
Się głodna przez Ciebie zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńLesio rządzi, ale pyszczek :3 Za to kot.. emm, co wzrok!
To bawcie się dobrze (:
Pocky. Zawsze chciałam spróbować ich. Jadłam niemiecką podróbkę, ale wiadomo, że oryginał pewnie lepszy. A może po prostu ta naklejka robi aż taką różnicę??
OdpowiedzUsuńJa na modelkę? Jestem za stara (22 lata TT). No i jeszcze nie nie wymyślili kategorii plus plus size :P
Piłka ręczna?! Kocham! *__* Udanej zabawy :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą..12 godzin w autobusie?! Ja bym oszalała..
Śliczne zdjęcia :D
Kocham Pocky choć jadłam je raz w życiu całkiem przez przypadek ;>
mybeautifuleveryday.blogspot.com
O , tak ! ręczna <3
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam jeździć rowerem, a mojemu psu trudno zrobić jakieś zdjęcie,no ale w końcu już jest z nami ponad pół roku,to coś tam mam xD
Również nie lubię Gimpa. D: Ale da się przeżyć. Ważne, że się dobrze bawisz i że jesteś szczęśliwa. Wtedy takie duperele jak nie swój laptop czy wredny program graficzny jest niestraszny. :D I asdfghdsd uwielbiam ich sushi. Ostatnio zjadłam zestaw Sapporo i był obłędnie dobry jak za taką cenę.
OdpowiedzUsuńNo i do twarzy Ci z różą we włosach. ^o^
Zawsze jak wstawiasz zdjęcia jedzenia, to staję się głodna xD Przeklinam Cię ! Rower, och, nawet na niego nie mam czasu ;(
OdpowiedzUsuńNieładnie jest przeklinać XD. Przekleństwo dociera do właściwej osoby, a potem ty dostajesz dwukrotnie więcej XDD! Oj, tam. Niedługo kończysz pracę!
UsuńTez lubię rowery z koszykami, a białe róże są śliczne ^ ^ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAkane
Sushi ;3. Piękne foty, słodki kiciurek i piękne róże ^,^ pozdrawiam ;>.
OdpowiedzUsuń