czwartek, 2 maja 2013

Dziki fotograf Naff.

Naff jeszcze wczoraj miała napisać notkę, ale niestety, jej towarzyskie spotkanie zakończyło się blisko północy, więc była trochę zmęczona. Poza tym noc to pora rozmów z Arusiem.
Dzień wczorajszy był naprawdę świetny. W raz z Wiolą i Luśką zrobiłyśmy sobie małe towarzyskie spotkanie. Już pominę to, że miało się odbyć o 17, a zjawiłyśmy się u Wioli przed 18. To wszystko wina pięknych magnolii!


I pomyśleć, że takie wielkie, piękne drzewo rośnie gdzieś z boku osiedla i nie jest czyjąś własnością. Ba, rośnie gdzieś, gdzie jest dosłownie... chwastowy burdel. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i po prostu musiałam na nie wejść. Poznajcie Naff'a, dzikiego fotografa przyrody, który poświęcił swoje ręce w celu uwiecznienia pięknych kwiatów <3


Na koniec zerwałam kilka z nich dla siebie, dla Luśki i Wioli. Później jak wracałyśmy, weszłam na drzewo jeszcze raz, żeby zerwać je dla mamy. Moja mama jest wielką fanką kwiatów, podobnie jak ja. Gdy byłam mała, często wracając ze szkoły wchodziłam na wysokie drzewa bzu i zrywałam różne, kolorowe kwiaty specjalnie dla niej. Pamiętam, że nie raz wracałam do domu z zadrapaniami, ale za to z wielkim bananem na twarzy. I tym razem mama się cieszyła <33.
Pominę z całej sesji zdjęcia, w których Naff wyglądała, jakby molestowała drzewo, wspinając się na nie!
O reszcie napiszę troszkę później~!

10 komentarzy:

  1. Piękne kwiatki *O* a forsycje jakie gęste się zrobiły :3 w końcu~
    taki mój urok, że tyle ważę, a nie wyglądam. Najpierw to ja się muszę nauczyć szycia xD
    zrobić jakiś projekt o.o poświęcić na to sporo czasu O_O

    OdpowiedzUsuń
  2. Naff małpko, gdzie po drzewach?! haha :D
    Ale kwiaty naprawdę są śliczne, nie dziwie się, że Twoja mama sie ucieszyła ^^
    Takie spotkania towarzyskie są fajne ;>
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha xD Molestowałaś drzewa, no proszę. Też lubię wdrapywać się na drzewka. A miny przechodniów widzących te zjawisko- niezbędne . XD
    Te drzewo jest na prawdę cudne ! Jak tak na te dzikie zdjęcia popatrzałam,to sobie myślę, że posadziłabym takie drzewo pod oknem mego pokoju i złaziła po nim kiedy tylko zapragnie moja głupota. Takie wspaniałe <3
    Dla mnie też dasz kilka tych kwiatków,nie nie ? :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytam Twojego bloga już od jakiegoś czasu i muszę Ci powiedzieć, że zauważyłam, iż bardzo lubisz kwiaty :) Wypowiadasz się o nich z taką przyjemnością i zawsze wiąże się z tym jakaś historia. Ja nie odczuwam czegoś takiego, dlatego Twoje podejście do roślin jest czymś naprawdę pięknym a za razem intrygującym ^^ Nie muszę oczywiście pisać, że zdjęcia są śliczne, bo na pewno o tym wiesz ;]
    Podsumowując, fajnie że miło spędziłaś czas <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy post, też lubię drzewa. Fajnie się na nich gada ze znajomymi i przygląda tym co są na dole. Kwiaty też są piękne ale nienawidzę os...

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaaaa *_* Jakie cudne kwiaty. Uwielbiam ten czas kiedy wszystko zaczyna kwitnąć, oj chyba Yukari też musi się wybrać do ogródka z aparatem :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Oo, żałuj, że nie widziałaś kawałka mojego miasta. Moje miasteczko jest małe, ale sporo brakuje mu do wsi. W każdym razie są tam takie piękne miejsca, że aż dech zapiera w piersiach. O tej porze przepięknie wygląda baszta i otaczające ją kwitnące wiśnie. Myślę, że komuś, kto lubi kwiaty tak jak ty, ten widok z pewnością przypadłby do gustu :D.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobienie zdjęcia byłoby dobrym pomysłem, ale nie mam takiego aparatu, żeby ładnie wyszło :(. Jak mi się uda skądś załatwić, to pewnie, że zrobię!
    A kiedyś, jeśli będziesz we Wrocławiu to wpadnij do Ogrodu Japońskiego. Strasznie mi się tam podobało, to naprawdę urocze miejsce ^^.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie śliczne zdjęcia *.* Uwielbiam wiosnę, kiedy wszystko zaczyna się ''budzić''.

    OdpowiedzUsuń
  10. SOON. xD

    Kiedyś będę mazać portrety ;3
    Bluza kocha, przecież ma rodzinę i uczucia
    :3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-