sobota, 13 października 2012

Ciężki weekend: mode on.

I po północy. Czyli... zaczynamy trudny weekend.
Muszę wstać o 6 rano i o 6:50 zjawić się w Netto, gdzie będę pracować od 7 do 14. Życzcie mi powodzenia, bo to mój pierwszy dzień w pracy :). Po 14 wrócę do domu i zacznę przygotowywać pokój, siebie i potrawy na imprezę urodzinową. Impreza będzie od 18-24, a następnego dnia budząc się o 6, idę na 12 godzin do pracy.


A oto i moje pieczone dzisiaj biszkopty. Nie pytajcie, czemu jedne są takie wyrośnięte, a drugie nie ;3. Odpowiedź jest taka: te pierwsze robiłam ja i strasznie się z nimi spieszyłam, więc mi tak ładnie nie urosły, jak trzy następne robione przez moją mamę. Cóż, wychodzi na to, że będzie ładna, tęczowa piramidka. Kolory też nie zadowalają, ale to tylko dlatego, że z wierzchu się trochę przyrumieniły. Wewnątrz mają już śliczne kolory :)). Robiłam też galaretki z alkoholem, ale nie zdążyłam zrobić ostatniej, bo wolno stygły. Zrobię je jutro. A oto lista potraw, które mają znaleźć się na stole:

-Pizza z kurczakiem + ananasem + sos
-Frytki + koziołki/ośmierniczki z kiełbasy + panierowane krewetki (mmm) + sos
-Muffinki z nutellą
-Galaretki z alkoholem
-tęczowy tort
-sałatka z tuńczyka

Jak myślicie, 4 godziny (z pomocą kolegi) wystarczą na zrobienie tego wszystkiego? Trochę się boję, ale powinnam dać rady ;33.

A to taka moja dzisiejsza zabawa nowymi lakierami. 
Brzydkie i robione na szybkiego, ale frajda była niezła ;3333.

I moja boska mangowa koszulka, którą kiedyś w secondhandzie wyłapała moja mama.
Dzisiaj znalazłam ją gdzieś na dnie szafy. Od razu przypomniała mi się historia z nią związana ;).
Bowiem owa koszulka, była "nieocenzurowana" - górna część stroju, która na niej
widnieje, jest dorobiona przeze mnie markerem i długopisem. Niestety, zmywało się to
po każdym praniu ;33...

OK. Tu was zaskoczę, ale muszę posprzątać jeszcze pokój - jutro nie będzie na to czasu. Więc kończę.
Pozdrawiam <33

8 komentarzy:

  1. ooo, tęczowy tort<3
    zawsze chce go zrobić, jednak nigdy nie mam czasu :<
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  2. No,widzę że tort jeszcze trochę a będzie gotowy .^^
    to życzę powodzenia , dasz radę . ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejciu, to masz naprawdę ciężki weekend!! :) Mam nadzieję, że nie padniesz po nim :*
    A tort na pewno będzie przepiękny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm... pysznie te biszkopty wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  5. powodzenia w pracy ;)
    tęczowy tort? brzmi pyszniee ;3
    no i udanej imprezki urodzinowej :)
    pozdrawiam :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja chcę zobaczyć wreeszcie ten toort 8D
    Świetne paznokcie <3
    (Sliterinnn <3
    Haha, boru, teraz to ty mnie przeraziłaś z tą operacją o.o
    Tak to ty, na żarty ;D jak można nie lubić noo ? <3)
    Sin.
    (www.Sinka-Nah.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego!
    Ja czekam na swoje urodziny!
    Zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba zaczniesz mi gotować. :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-