środa, 10 października 2012

18-nastkowe prezenty i życzenia.

Przyznaję, dzisiejszy dzień początkowo nie był zbyt wesoły. Szary, deszczowy, nie chciało mi się wstawać z łóżka, ale te wszystkie smsy, wiadomości, telefony i tulenie w szkole, śpiewanie sto lat oraz to, że miałam dzisiaj tylko 3 lekcje, sprawiły, że ten dzień stał się jednym z piękniejszych :)) Osiągnęłam pewien stan euforii, gdy na raz zaczęły przychodzić mi tajemnicze paczki i prezenty. Najpierw zamówione przeze mnie, wymarzone zakolanówki :DD


A potem przesyłka od mojego najdroższego Arusia, który z pewnością to przeczyta ;))
Popłakałam się ze szczęścia i wzruszenia...


A dostałam:  wspaniały list, merci, słodkiego aniołka i...
Uroczy naszyjnik z serduszkiem i literką M w środku *____*
PS. Marlu = Naff. To po prostu moje pseudo z "życia codziennego".

Rozmawiam na skypie z Arusiem, a tu nie minęło pół godziny i znowu domofon. "Bukiet dla pani Marleny". Myślę: Co? Od kogo? Jak? Gdzie? Widzę piękny bukiet kwiatów z róż i goździków oraz karteczkę (poniżej). Tajemniczy wielbiciel? No, na pewno ktoś sobie robi ze mnie niezłe jaja! Pomyślalam, że mogła to być moja koleżanka i nie myliłam się ;)). Tyle, że bukiet był od mojej całej grupy. Luśki, Wioli, Krawca i Patryka. Naprawdę się wzruszylam i jutro planuję dla nich wielkie tulenie :>


Myślę: Koniec niespodzianek. Co za dużo, to niezdrowo! A tu nagle internetowa przesyłka z filmikiem od mojego przyszywanego brata :)) Nagrał mi swoje śmieszne życzenia i dołożył do tego napisy po japońsku + połączył wycinki z anime o urodzinach.

"Niech się drzewa chwieją. Ale goście też mogą się chwiać, czemu nie, w końcu i tak wieje"
"I niechaj każda miotła lata... O, tak, kochamy miotły!"
Arigato, onii-chan <33

OK. Myślałam, że koniec niespodzianek, a tymczasem mój blog, wg. autorki sparkle of butterflies, był jako 3 najfajniejszym blogiem :)) niby mała rzecz, a jednak świadomość, że kogoś interesuje to, co wstawiam, jest piękna. Dziękuję ^___^


I na zakończenie - ciasto mamusi z bitą śmietaną, płatkami prażonych migdałów i biszkoptów oraz wiśniową, własnoręcznie robioną galaretką. Skusisz się?
PS. Dziękuję wszystkim za życzenia ^___^

7 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego! :)
    Obserwuję :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasto wygląda świetne <3
    Też chce mieć takie urodziny! Już niedługo już niedługo! Aż się twarz cieszy jak patrzy na tego aniołka <3
    Sin.
    (www.Sinka-Nah.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, jejku, jakie to słodkie ! <3
    Obserwuję ;)) i jeszcze raz wszystkiego najlepszego ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. No to po raz kolejny - spełnienia marzeń Miśku! <3
    Cudowny naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę spóźnione, ale wszystkiego najj!

    OdpowiedzUsuń
  6. Spóźnione wszystkiego najlepszego :)
    Śliczny bukiet i ten naszyjnik i zakolanówki :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prezenty, naprawdę ; )
    I spóźnione ale wszystkiego co najlepsze !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze <3! Na pewno się odwdzięczę -^___^-